czwartek, 3 listopada 2011

Bardzo zaniedbana sunia Shitzu


Nasza złośnica jest już w nowym domu i z każdym dniem coraz bardziej zaczyna wierzyć w ludzi.
---------------------------
Trafiła do schroniska akurat podczas mojej pierwszej wizyty. Aż żal było patrzeć na to, jak była zaniedbana. Sierść miała brudną i pokołtunioną do tego stopnia, że w żaden sposób nie udało się jej rozczesać i musiała zostać ogolona. 
Nie znamy jej dokładnej historii.
Wiemy, że ma około 2 lata i ostatnio nie miała domu, błąkała się.
Przez jakiś czas była dokarmiana przez ludzi, którzy przynieśli ją do schroniska, jednak nawet im nie dawała się dotknąć. Jest bardzo nieufna i nerwowa. Z dużą dozą niepewności i podejrzliwie patrzy na nieznane osoby. Gdy się czegoś przestraszy lub coś ją zdenerwuje od razu atakuje. 
Musiala zostać bardzo skrzywdzona przez człowieka...
W tej chwili już powoli dochodzi do siebie, jednak potrzebuje dużo czasu i cierpliwości, aby w pełni zaufać. 
Ma bardzo duży potencjał i będzie z niej niezwykły, cudowny przyjaciel tylko potrzebuje, aby ktoś dał jej szansę.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz