poniedziałek, 24 października 2011

Nero - żywe złoto

Podczas naszej pierwszej bytności w schronisku dzięki uprzejmości TOZ miałyśmy okazję poznać niesamowitego szczeniaka o imieniu Nero. 
Jak wskazuje jego imię ma czarną sierść, a dla urozmaicenia dodatkowo biały krawacik i pyszczek. 
Ma dopiero 3 miesiące, a już jest z niego spory psiak. 
Patrząc na niego w oczy przede wszystkim rzuca się gips założony na jego przednią lewą łapkę, jednak to tylko dodaje mu uroku.Wcale nie przejmuje się złamaniem, biega, skacze i cieszy się bliskością człowieka.  Dopiero po długim spacerze zaczął wykazywać lekkie objawy zmęczenia, jednak nie dawał za wygraną i dotrzymywał mi kroku. 
Zainteresowanie sobą wynagradza lizaniem w ucho i uroczym zadziornym spojrzeniem.
Jest bardzo sympatyczny, dynamiczny, radosny i przyjacielski zarówno w stosunku do ludzi, jak i innych psów. Potrafi zjednać każdego.
W schronisku przebywa od niedawna i mam nadzieję, że nie zdąży się przyzwyczaić.
Przez jakiś czas wymaga jeszcze leczenia weterynaryjnego ( opłacone przez ToZ), ponieważ jego łapka jest złamana w dwóch miejscach.

W sprawie adopcji można się kontaktować z Pawłem 883 922 126 po godzinie 15.00.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz