czwartek, 1 grudnia 2011

Bura z zielonej mili

Bura przebywa na zielonej mili. Kto oglądał film z Tomem Hanksem wie, że tak nazwano celę dla skazanych na śmierć .

Jest nieufnym kotem. Chowa się w kącie i potrzebuje dłuższej chwili by zaufać na tyle by podejść bliżej. Jednak gdy już zobaczy, że nic mu jej grozi, nie odstępuje wręcz nóg i domaga się głaskania.

Bura nie jest już ani najmłodsza, ani najzdrowsza - ma zaćmę na jednym oku (ale chyba dalej nim trochę widzi) i problemy z żołądkiem. Obecnie jest w trakcie leczenia, które miejmy nadzieję już wkrótce zakończy się sukcesem. 

Mimo tego wszystkiego będzie doskonałą towarzyszką. Jest bardzo spokojna i stonowana. Nie szaleje, Nie biega. Nie skacze na firany i nie prowadzi wojen na śmierć i życie przedmiotami ją otaczającymi. 
Za to jej wewnętrzny silnik-mruczek  uruchamia się po 15 sek od pierwszego głaśnięcia :) 
No i te oczy i słodko wystawiony języczek....

Kontakt w sprawie adopcji Joanna Kleszcz tel. 726 905 566 












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz